Menu

środa, 23 listopada 2016

W dniach 18-20 listopada 2016, odbyła się kolejna, druga w tym Roku Harcerskim Zbiórka Zastępu Zastępowych. Wybraliśmy się do Krakowa.  

Dzień I

Skład, niestety był lekko uszczuplony, ale pełni energii i pomysłów, wyruszyliśmy z Nowego Sącza w piątek w godzinach popołudniowych. Po przybyciu na miejsce, i sporządzeniu zapasów na kolejne dni ZZ, wyruszyliśmy tramwajem (to takim mały pociąg - jeżdżący po dużych miastach) do zakonu ojców franciszkanów, mieszczącego się na ulicy Ojcowskiej.

Dzień II

Aktywny dzień należy rozpoczynać jak najwcześniej. My, rozpoczęliśmy swój Eucharystią i jutrznią wraz z zakonnikami. Po porannych nabożeństwach wyruszyliśmy na poszukiwanie przygody. Przygodę odnaleźliśmy w Parku Skały Twardowskiego a dokładniej w mieszczącej się w nim Jaskini Twardowskiego. Ten rozległy kompleks grot i korytarzy przyniósł nam niespotykaną ilość wrażeń i przygód. Jaskinia to miejsce pokazujące prawdziwą siłę fizyczną ale i psychiczną, nie wszyscy dają radę. Nam się udało, zwiedziliśmy korytarze tej największej jaskini Jury i bogatsi w nowe doświadczenia i niezliczoną ilość brudu i gliny, udaliśmy się realizować kolejne zaplanowane punkty. Po eksploracji jaskiń przyszedł czas na obiad, wzbudzaliśmy spore zainttersowanie publiczne. Do dziś nie jesteśmy w stanie stwierdzić czy była to zasługa naszego perfekcyjnego umundurowanie i stylu harcerskiego czy raczej tego iż umorusani gliną smażyliśmy na ogniu mięso w tym cudownym Krakowskim parku. Nie poszliśmy jednak na łatwiznę przyrządzony posiłek był pokazem naszego kunsztu i wyrafinowania w dziedzinie sztuk kulinarnych. Przyrządzone przez nas tortille w stylu meksykańskim był idealną kombinacją smaków i pozostają w naszej pamięci na długo.
Po odczekaniu regulaminowych dwóch godzin, wybraliśmy się do Parku wodnego w Krakowie. Tam czekał na nas ogrom atrakcji. Basen, zjeżdżalnie i wiele więcej. Uradowani wodną rozrywką, wróciliśmy do miejsca noclegu gdzie omawialiśmy kierunki rozwoju naszej drużyny i plan pracy na najbliższy cykl. Była to ciężka ale i owocna praca. Wieczorem, w ramach poszerzania własnych horyzontów a także w celu zrelaksowania się po ciężkim dniu, obejrzeliśmy ciekawy i pełen wartości edukacyjnych film

Dzień III

Dzień ten, zapadł w pamięci jako najbardziej pracowity. Po porannej, niedzielnej mszy świętej. Wzięliśmy udział w całodniowym kursie pierwszej pomocy, prowadzonym przez Rybnicki Sztab Ratownictwa. Podczas tych szkoleń z zakresu pierwszej pomocy mogliśmy poszerzyć naszą wiedzę i udoskonalić nasze umiejętności związane między innymi z RKO, pracą z defibrylatorem, opatrzeniem ran, unieruchamianiem złamań i wiele innych. Większości z nas udało się ukończyć kurs i otrzymać certyfikat to potwierdzający, niektórzy zadowolić się musieli samym udziałem. Po zakończonym kursie udaliśmy się w podróż powrotną do domu, bogatsi w nowe doznania, przeszkoleni w pierszej pomocy, pełni pomysłów i gotowi na nadchodzący cykl pracy w drużynie.

Zastępowy Puchacza 
dh Mikołaj Maślanka, ćw
 
Zdjęcia z kursu Pierwszej Pomocy